Pandemia koronawirusa nie odpuszcza. Noszenie maseczek w przestrzeniach zamkniętych jest wciąż obowiązkiem, a jego nieprzestrzeganie grozi sankcjami. Dowodem na kontrole w sklepach i innych obiektach są przypadki zatrzymania mężczyzn w Grodzisku Mazowieckim. Okazało się, że wylegitymowane osoby są poszukiwane przez policję.
Do jednej z wielu kontroli doszło w placówce handlowej w Grodzisku Mazowieckim. W czasie jej trwania policjanci musieli interweniować, gdyż jeden z klientów nie miał założonej maseczki. Po weryfikacji danych nieprzestrzegającego obowiązku mężczyzny, okazało się, że jest poszukiwany przez policję.
– Miał do odbycia karę 150 dni pozbawienia wolności za popełnione wcześniej przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany. Za wykroczenie policjanci nałożyli na niego mandat karny. 25-latek na najbliższe pięć miesięcy trafił do aresztu śledczego, gdzie odbędzie zasądzoną karę – poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Grodzisku Mazowieckim.
Bardzo podobna sytuacja miała miejsce w innej placówce handlowej na terenie miasta. Kontrola 39-letniego mężczyzny nie mającego maseczki ujawniła, że jest on poszukiwany. Został wydany wyrok pozbawienia wolności, lecz mężczyzna do niego nie trafił.
– Sąd Rejonowy w Pułtusku umożliwił mu zapłatę zasądzonej kwoty grzywny przed osadzeniem w areszcie. Mężczyzna skorzystał z tej możliwości i po zrealizowaniu przelewu został zwolniony do domu – wyjaśnia grodziska komenda.
Historie grodziskich zatrzymań mają przede wszystkim przypomnieć, że wciąż musimy zakrywać usta i nos w zamkniętych przestrzeniach oraz wtedy, gdy nie jest zachowany bezpieczny dystans. Pamiętajmy o tym i dbajmy o siebie.
(ak), Fot.: Pixabay
Comments are closed.