Bardzo wiele osób przybyło do willi „Radogoszcz” by uczcić 25 rocznicę powstania „Bogorii”, pisma które jest obecnie bodaj najdłużej nieprzerwanie ukazującym się tytułem w regionie.
Pojawili się notable w postaci starosty grodziskiego Marka Wieżbickiego i burmistrza Grodziska Grzegorza Benedykcińskiego. Był człowiek o najdłuższym stażu pisania w „Bogorii” – Michał Śliwiński, który niemal nieprzerwanie zapełnia kolumny sportowe sprawozdaniami, ocenami czy prognozami. Zabrakło kilkorga byłych naczelnych, swoistą klamrą był Krzysztof Bońkowski, aktualny dowodzący miesięcznikiem i niżej podpisany, do którego Krzysztof zwraca się czasem (czasem podkreślam) per „Ojcze założycielu”, tak się bowiem składa, że miałem niewątpliwą przyjemność przyczynić się do powstania periodyku i być jego pierwszym redaktorem naczelnym. Zabrakło niestety trzeciego (a merytorycznie (wybacz Michale ) – drugiego z zakładających , ówczesnego dyrektora ośrodka kultury Grzegorza Witkowskiego. W każdym razie lista przybyłych, którzy podpisali niejako listę obecności była doprawdy spora. I nie chcę jej kontynuować bowiem zawsze kogoś pominę. Były chwile wzruszeń, spotkań po kilkunastu latach.
Nie było jednak li i jedynie towarzysko: otwarta została wystawa dokumentująca istnienie prasy lokalnej w Grodzisku, Agnieszka Grochowicz zaśpiewała piosenki Agnieszki Osieckiej i Seweryna Krajewskiego.
I było tak czasem nostalgicznie, wzruszeniowo może momentami…
T&f Krystyn Fok
Comments are closed.