czwartek, 28 marca, 2024
Flesch Mazowsza

Za napadem na bank stoją ojciec i syn

Dwaj mężczyźni – ojciec i syn zostali zatrzymani w związku z podejrzeniem napadu na oddział banku w Błoniu – poinformował Wydział do walki z Terrorem Kryminalnym. Prawdopodobnie to oni są odpowiedzialni za groźby wobec pracowników placówki oraz strzały. Grozi im od 3 do 15 lat więzienia.

O napadzie na placówkę Kasy Stefczyka w Błoniu pisaliśmy w poprzednim numerze FM. Wówczas miał miejsce napad, o którym nie było zbyt wiele wiadomo. Dziś, z ustaleń policji wynika, że jeden z napastników posiadał broń, której użył we wnętrzu budynku. Groził też pracownikom banku. Śledczy ustalili także, że grozili urządzeniem, które przypominało ładunek wybuchowy. Zastraszone pracownice banku oddały pieniądze, po czym zamaskowani mężczyźni odjechali samochodem zaparkowanym pod bankiem.

– Mężczyźni poruszając się ulicami Błonia odjechali w kierunku Rokitna. Na jednej z ulic drogę uciekającym utrudnił stojący wzdłuż ulicy samochód ciężarowy. Wobec jego kierowcy, uciekający mężczyźni, zaczęli wymachiwać przedmiotem przypominającym broń, co miało oznaczać, że powinien jak najszybciej ułatwić im przejazd – relacjonuje Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.

W miejscu zdarzenia najpierw pojawili się pirotechnicy, którzy zabezpieczyli obszar przed hipotetycznym wybuchem. Wszyscy pracownicy banku zostali ewakuowani. Policyjni pirotechnicy ustalili, że urządzenie było jedynie atrapą.

– W kolejnych dniach, w toku prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie śledztwa, policjanci Wydziału do walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw ustalili, kto może odpowiadać za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia w placówce w Błoniu. Wraz z funkcjonariuszami Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Warszawie udali się do ustalonej miejscowości, gdzie, jak się okazało zatrzymali ojca i syna w wieku 55 i 23 lat, podejrzanych o napad na placówkę bankową z użyciem broni i kradzież pieniędzy pochodzących z napadu – dodaje Adamus.

Podejrzani usłyszeli już zarzuty dokonania wspólnie i w porozumieniu rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia i kradzieży pieniędzy. Mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani, a za popełnione przestępstwo grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności.

(ak), Fot.: Pixabay

Like this Article? Share it!

About The Author

Comments are closed.