Zaproszenie brzmiało intrygująco, mianowicie odbyć się miała „Potworna impreza w dobrym stylu”. Trudno oprzeć się czemuś takiemu…
I rzeczywiście – organizatorzy (czyli Stowarzyszenie Działań Twórczych „Parabuch”) w niczym nie przesadzili. Przybyli na imprezę do Willi Radogoszcz w sobotę 23 września mieli okazję obcować ze sporą ilością potworów w bardzo sympatycznej atmosferze.
Dzieci uczestniczące w „Wilkoniadzie – Lato z wyobraźnią”, która odbywała się w tym roku w Kozerkach, stworzyły, najpierw na papierze, wraz z opisem cech charakterystycznych, różne potwory (dość często smoczego rodzaju). Następnie część projektów przekształciła się w realne stwory. Dzieci, często zresztą wykorzystując do pomocy rodziców, stworzyły z różnorakich odpadków (butelki plastikowe, papier – mache i inne) odwzorowanie swoich projektów. „Potworna impreza” była podsumowaniem tych działań.
Mieliśmy okazję obcować chociażby z Darknicą będącą humanoidem międzygalaktycznym, żywiącym się światłem i kolorem, swojskim Błażejem, który przestraszony galaretowacieje a powraca z deszczem, Zefirem – straszliwym bazyliszkiem czy Zebirogiem Zamkogłowym, smokiem dwugłowy, z których jedna gazem zieje a druga ten gaz podpala. To tylko niektóre z potworów które „straszyły, bawiły, tumaniły” i były doskonałą ilustracją wspaniałej dziecięcej inwencji i fantazji.
W trakcie imprezy umilał czas zespół muzyczny, dodatkową atrakcją było wspólne śpiewanie „Na wyspach Bergamutach”.
Zasmucić trzeba wszystkich, którzy chcieliby jeszcze tę wystawę zobaczyć. Jej już nie ma – na zakończenie odbyła się wielka licytacja stworów. Wylicytowano wszystkie, a rekordzista osiągnął cenę stu pięciu złotych.
Szkoda jedynie, że pogoda pokrzyżowała plany organizatorom. Pierwotnie wystawa miała być prezentowana w plenerze, jednak aura na to nie pozwoliła. Ciekawostką jest, że z okazji wernisażu został bardzo ładnie wydany katalog. W ilości dwudziestu sztuk.
Tekst i foto: (kf)
Comments are closed.