W sobotę 18 sierpnia na Stawach Walczewskiego rozegrany został turniej finałowy Grand Prix Grodziska Mazowieckiego w siatkówce plażowej par męskich i żeńskich, rozgrywki zwieńczone zostaną jeszcze turniejem par mieszanych 1 września. Pogoda była iście mordercza, zawodnicy i zawodniczki dawali z siebie wszystko, a nawet więcej, przekraczając własne granice możliwości kondycyjnych.
Mecze rozgrywane w warunkach wyjątkowo parnej, dusznej pogody, niemalże jak w tropikach, pokazały świetne przygotowanie i klasę uczestników turnieju, walczących dzielnie przez kilka godzin w ekstremalnych warunkach. Na finał zjechały pary prezentujące bardzo wysoki poziom, które w kolejnych rozgrywkach zawzięcie stawiały czoła zarówno sobie nawzajem, jak i najbardziej utytułowanej – parze zawodników z Radomia i podradomskiej Wierzbicy, zaprawionych w bojach w turniejach kwalifikacyjnych Mistrzostw Polski.
Uczyć się od najlepszych
Rywalizacja zawodników „z wysokiej półki” oznacza grę na wyższym poziomie technicznym i podnosi prestiż turnieju, stanowi też okazję do uczenia się od najlepszych. Gdy para jest na słabszej pozycji i przegrywa, postęp możliwy jest tylko wtedy, gdy nauczy się na bieżąco analizować grę przeciwnika, szybko wyciągać wnioski i od razu wprowadzać adekwatne zmiany w swojej grze. Procentuje tu duża ilość rozegranych już meczów i dobre zgranie w parze.
Relaks pomiędzy meczami
Niezależnie od zaciętej i obfitującej w silne emocje rywalizacji na boiskach, na ich obrzeżach atmosfera była zgoła inna, zdecydowanie bardziej relaksacyjna. Muzyka pop z głośników, leżaki, koce rozłożone na trawie i towarzyskie rozmowy, a nawet drzemka w oczekiwaniu na swoją kolejkę w drabince turniejowej – była to typowa otoczka turniejów siatkówki na piachu, zwłaszcza gdy odbywają się w plenerze nad wodą. Zawodnicy cenią sobie nie tylko sportowy, ale również towarzyski i integracyjny aspekt turniejowych spotkań – to taka „wakacyjna integracja”, czasem przebiegająca w niemal „rodzinnej atmosferze”, okazja do spotkania znajomych zawodników, z którymi rozgrywa się mecze od lat w kolejne wakacje i podziela sportowe emocje.
Idealne warunki do gry
Spora część tegorocznych zawodników przyjeżdża na turnieje do Grodziska już od lat, a obecne warunki do uprawiania siatkówki plażowej oceniają na piątkę z plusem. Grodziskie turnieje siatkówki plażowej odbywają się nie tylko dzięki doskonałej infrastrukturze sportowej, tak wysoko ocenianej przez zawodników i dzięki świetnej organizacji przez UKS „Sparta”, ale również za sprawą hojności sponsorów, którzy przeznaczają określoną pulę pieniędzy na sportowe nagrody. Fundatorzy pucharów, medali i nagród rzeczowych w ramach tegorocznego Grand Prix to: Dyrektor OSiR, Prezes ZWiK, Starosta Grodziski oraz lokalne firmy: Agencja Reklamowa „Wiesta”, Centrum Rehabilitacji „Sorno” i Firma „Adamka”.
Koniec wakacji=koniec plażówki
Wraz z końcem sezonu wakacyjnego kończy się i sezon na siatkówkę plażową. Już w sierpniu frekwencja na turniejach siatkówki plażowej powoli spada, zawodnicy wracają do swoich klubów, do treningów na hali i do innej techniki gry, która wyklucza się z plażową i wymaga porzucenia obecnych nawyków. Na czoło wysuwa się sportowa rywalizacja, rekreacja musi poczekać co najmniej do wiosny.
Dokładne wyniki wszystkich rozegranych turniejów zamieszczone są na stronie internetowej UKS „Sparta”: http://spartiaci.pl/category/siatkowka/
Tekst i foto: (PS)
Comments are closed.