Mimo, że na skrzyżowaniu ulic Chełmońskiego i Żyrardowskiej działa sygnalizacja świetlna to i tak dochodzi tam do wypadków, a przyczyną tego jest zbyt mała przepustowość, dlatego grodziski magistrat zdecydował się na budowę lewoskrętu.
Wyjazd z ulicy Chełmońskiego jest utrudniony ze względu na brak wydzielonego pasa do lewoskrętu. Mimo, że taki pas posiada już ulica Żyrardowska, to jak się okazuje jest on zdecydowanie za krótki. W związku z tym skręcający w kierunku Radziejowic blokują pas do jazdy na wprost.
Ze skrzyżowania korzystają również kierowcy ciężarówek, ale wykonując manewr skrętu w prawo z ulicy Chełmońskiego kończą go wjeżdżając na przeciwległy pas ruchu ulicy Żyrardowskiej.
Wobec powyższych utrudnień zdecydowano, że czas na zmianę. Urząd wykona projekty, zaś budową zajmie się Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich. Jeszcze do niedawna pojawiały się informacje, że w miejscu tego skrzyżowania powstanie rondo. Jednak okazuje się, że budowa ronda jest niemożliwa choćby ze względu na brak odpowiedniego miejsca.
Zmiany czekają także skrzyżowanie ulicy Żyrardowskiej z Żytnią. Jak przewidują władze miasta realizacja inwestycji rozpocznie się w 2017 roku.
Tekst i foto:
Daria Głowacka
Comments are closed.