W tym roku mieszkańcy Pruszkowa nie doczekają się lodowiska przy ul. Gomulińskiego. Przyczyniły się do tego protesty okolicznych mieszkańców, którzy zwracają uwagę, że obiekt znacznie przekracza normy hałasu.
Blisko dwa miesiące temu władze powiatu pruszkowskiego informowały, że podczas tegorocznej zimy mieszkańcy Pruszkowa będą mogli korzystać z lodowiska zlokalizowanego na terenie Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego przy ulicy Gomulińskiego.
– Jego otwarcie przede wszystkim uzależnione jest od warunków pogodowych to znaczy, że aby móc z niego korzystać potrzebujemy temperatury stale utrzymującej się w okolicach 0 stopni Celsjusza – informował wówczas Krzysztof Bukowski, Zastępca Naczelnika z Biura Zarządu Powiatu Pruszkowskiego.
Temperatura w styczniu spadła dużo poniżej zera, jednak lodowiska nie otwarto. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że podczas tegorocznej zimy pruszkowianie w ogóle nie pojeżdżą na łyżwach.
Do takiej decyzji przyczyniły się protesty mieszkańców ul. Jastrzębiej. Zdaniem sąsiadów Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego przy ul. Gomulińskiego, hałas generowany przez pracujące przy lodowisku agregaty znacznie przekracza normy.
Na te uciążliwości okoliczni mieszkańcy zwracali uwagę zarządcom obiektu przez kilka lat. W ubiegłym roku przy lodowisku wykonano tzw. „osłonki”, które miały chronić przed nadmiernym hałasem emitowanym przez obiekt. Jak się jednak okazało, mimo dodatkowych zabezpieczeń normy hałasu nadal były przekraczane.
Nie wiemy jakie decyzje w stosunku do lodowiska podejmie Starostwo Powiatowe w Pruszkowie. Pewne jest natomiast, że tej zimy obiekt nie zostanie otwarty. Być może w następnym roku na otwarcie lodowiska zdecydują się władze miasta. Jedną z prawdopodobnych lokalizacji miejskiego lodowiska jest boisko przy Szkole Podstawowej nr 2 w Pruszkowie.
Kinga Rochalska
Comments are closed.