piątek, 29 marca, 2024
Flesch Mazowsza

Zachować lato na dłużej

Lato to pora roku, która ma największą liczbę zwolenników. Nic w tym dziwnego. Wystarczy przyjrzeć się korzyściom jakie daje nam ten czas. Zieleń, słońce, wysokie temperatury oraz wakacje to elementy tego okresu za którymi przepadamy najbardziej. Jednak ten piękny czas ma również drugą stronę medalu.

Te same czynniki dzięki którym dobrze się czujemy, mamy dobry nastój, wpływają również niekorzystnie na nasze ciało. Po wakacyjnych przygodach musimy zadbać o to aby usunąć niechciane zmiany, ale też przedłużyć pewne efekty pożądane.

Wakacyjne wspomnienia

Wakacje to czas opalania, kąpieli w morzu i beztroski. Dla nas to czysty relaks. Jednak dla naszej skóry i włosów niekoniecznie. Niestety po powrocie z wypoczynku często zapominamy o tym i nic nie robimy. Tymczasem skóra po powrocie z urlopu często jest przesuszona, podrażniona oraz mogły pojawić się na niej przebarwienia. Podobny problem dotyczy włosów, które w trakcie wakacji zostały poddane działaniu wysokich temperatur, słonej wody, piasku.

Skóra

Opalenizna szybko blaknie, skóra jest szorstka i napięta. Słońce, woda i wiatr cieszą nasze zmysły, ale skórze potrzebne jest dodatkowe nawilżenie, które ją ukoi. W tym celu należy systematycznie stosować balsam lub masło nawilżające. Najlepiej wklepywać je zaraz po kąpieli – gdy skóra jest rozgrzana, lepiej wchłaniają się substancje odżywcze. Najskuteczniejsze balsamy to te, które zawierają w sobie mocznik, olej migdałowy, masło shea czy oliwę z oliwek. Odpowiednie nawilżenie nie tylko poprawi kondycję skóry, ale też sprawi, że opalenizna utrzyma się dłużej.

Kilka razy w tygodniu stosuj też delikatny peeling – to nieprawda, że przez to Twoja opalenizna szybciej zniknie. Brązowy pigment nie znajduje się w zewnętrznym naskórku, lecz w skórze właściwej. Ścierając wierzchnią warstwę, wydobywasz piękno opalenizny. Chcąc dodatkowo podkreślić opaleniznę, zamiast zwykłego balsamu nawilżającego, możemy wybrać brązujący. Podtrzyma on śniady kolor, a jednocześnie nie zostawi żółtych smug, co często zdarza się w przypadku samoopalaczy. Warto też zadbać o naszą skórę od wewnątrz pijąc dużo wody, najlepiej niegazowanej.

Włosy

Po lecie, regeneracji potrzebują również nasze włosy – wysuszone przez słońce i wodę tracą blask, stają się zniszczone i rozdwajają się. By im pomóc, musimy sięgnąć po preparaty, które odbudują strukturę włosa i nawilżą go od wewnątrz. Maska regenerująca, mocno odżywi włosy i uzupełni działanie odżywki. Jeśli Twoje włosy są matowe, używaj delikatnych kosmetyków do stylizacji. Po wakacjach podkreśl swoje naturalne piękno delikatnymi piankami i lakierami do włosów, a zniszczonymi końcówkami niech zajmie się fryzjer.

Dodatkowo można pokusić się o przygotowanie ziołowej płukanki. Do tego celu należy zalać litrem gotowanej wody trzy garście suszonego skrzypu polnego (dostępny w sklepach zielarskich), pozostawić do ostygnięcia po czym przecedzić przez sitko – płukać umyte włosy wykonując jednocześnie okrężnymi ruchami palców pobudzający mikrokrążenie masaż.

Uwaga! Po zastosowaniu takiej płukanki nie należy włosów dodatkowo spłukiwać wodą, lecz pozwolić im samoistnie wyschnąć. Maseczki do włosów zawierają silnie skoncentrowane składniki regenerujące i wzmacniające strukturę włosa. Najlepszy efekt uzyskamy, jeśli dodatkowo owiniemy głowę ciepłym ręcznikiem – wówczas otworzą się łuski włosów i odżywka wniknie w głąb włosa.

EW

Like this Article? Share it!

About The Author

Comments are closed.